reklama
Seniorzy są aktywniejsi seksualnie od seniorek (Komentarzy: 35)
Jakie podwyżki emerytur w 2011 roku? (Komentarzy: 25)
Dla seniorów Hiszpania jest tańsza (Komentarzy: 20)
Odwrócona hipoteka, czyli jak dorobić do emerytury? (Komentarzy: 16)
Sanatoria: Przerzeczyn-Zdrój (Komentarzy: 13)
Poczta zapłaci za spóźnione listy?
(2010-08-06)Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) chce zmusić Pocztę Polską do wypłacenia rekompensat za niedostarczone na czas przesyłki. Okazuje się, że Poczta odrzuca rocznie ponad 77 procent reklamacji niezadowolonych klientów.
W 2009 roku do Poczty Polskiej wpłynęło aż 220 tysięcy skarg na źle wykonane usługi, ale niemal 78 procent z nich zostało uznane za bezzasadne i odrzucone. Teraz sprawą pocztowych spóźnień chce się zająć UKE, który uważa, że wypłacane przez Pocztę rekompensaty są zbyt niskie.
Jak podała "Rzeczpospolita”, u konkurencyjnych, małych operatorów pocztowych, około 70 procent reklamacji załatwiana jest pozytywnie dla klienta. Klienci Poczty Polskiej skarżą się przede wszystkim na duże opóźnienia w dostarczaniu przesyłek przez Pocztę Polską, a prawo do reklamacji mamy tylko w przypadku przesyłek z gwarantowanym terminem doręczenia. Dlatego UKE chce rozszerzenia odpowiedzialności Poczty tak, by zwracała ona różnicę ceny między przesyłka priorytetową a zwykłą, w przypadku gdy nie dotarła ona na czas.
Słowa kluczowe (tagi) dla tej wiadomości:
finanse, pieniądze
|
Podobne artykuły/wiadomości: |
Podziel się wiadomością
Wiadomosć została opracowana przez: |
 |
2010-08-11 | 14:42:37
U mnie listonosz nawet nie nosi przesyłek poleconych i paczek. Za ciężko mu wejść na górę, za dużo czasu by to zajęło. Lepiej generować olbrzymie kolejki na poczcie. Więcej |
