reklama

Warto przeczytać
Najczęściej komentowane
Społecznosć BycSeniorem.pl
Artykuł w dziale Finanse

Nie dajmy się akwizytorom!

(2010-09-06)

Firmy zajmujące się sprzedażą bezpośrednią upodobały sobie emerytów jako klientów. Wielu seniorów daje się niestety namówić na zakup rzeczy zupełnie niepotrzebnych i często spłacanie rat przez wiele miesięcy.

 

nie dajmy się akwizytoromEmeryt to wbrew pozorom idealny klient dla wszelkiej maści akwizytorów. Niekonieczne są duże pieniądze, wystarczy regularny dochód w postaci emerytury i sumienność w spłacaniu rat. Sprzedawcy stosują specjalne techniki aby nas podejść i sprzedać nam produkt, którego wcale nie potrzebujemy, dlatego zanim w ogóle zaczniemy słuchać ich oferty pomyślmy dwa razy.

 

Sprawy nie na telefon

 

Najłatwiej poradzić sobie z telemarketerami: wystarczy odłożyć słuchawkę. Nie jest to może najgrzeczniejsze zachowanie i pewnie nie zniechęci sprzedawcy przed kolejnym telefonem, ale może uchroni nas przed podjęciem niekoniecznie korzystnej dla nas decyzji zakupowej.

 

Z umowy przez telefon (np. zmiany w abonamencie telefonicznym) czasami trudno się wycofać. Według prawa możemy zrezygnować w ciągu 10 dni z umowy zawartej na odległość, firmy jednak z reguły stosują kruczki prawne (traktowanie naszej telefonicznej zgody nie jako umowy, lecz jako aneksu do umowy), które skutecznie nam to uniemożliwią. Spraw związanych z abonamentem telefonicznym nie załatwiajmy przez telefon. Telefoniczne oferty z reguły są gorsze od tego, co mogą nam zaproponować w biurze obsługi klienta.

 

Akwizytorom wstęp wzbroniony

 

Dużo trudniej jednak poradzić sobie z akwizytorem, który rozmawia z nami twarzą w twarz. Domokrążców oczywiście najlepiej nie wpuszczać do domu, ale co zrobić jeśli już ich wpuściliśmy?

 

Bywamy podatni na manipulację, nawet jeśli myślimy, że jest inaczej i właśnie to wykorzystują akwizytorzy, którzy są specjalnie szkoleni w technikach wpływania na ludzi. Oczywiście nie wszyscy sprzedawcy muszą być od razu nieuczciwi, ale dla dobra naszych portfeli lepiej załóżmy, że są.

 

Akwizytorzy są nauczeni jak grać na naszych emocjach i uczuciach. Zaczyna się już od progu. Osoba zajmująca się sprzedażą bezpośrednią zawsze dobrze wygląda i wzbudza nasze zaufanie. To ostatnie jednak powinno być ograniczone. Zadajmy sobie pytanie: czy naprawdę potrzebujemy poduszki, która kosztuje dziesięć razy tyle, co w sklepie, albo pakietu telewizji, której pewnie nie będziemy oglądać?

 

Sprzedawców prezentujących z uśmiechem i entuzjazmem wyjątkową ofertę i przedstawiających ją jako niezwykłą okazję, która może się już więcej nie powtórzyć, trudno jednak nie słuchać i łatwo można się skusić na zakup. Czasami nawet dla świętego spokoju.

 

Jeśli już więc zdecydowaliśmy się na rozmowę z akwizytorem, nie dajmy się ponieść jego entuzjazmowi i zagrajmy po swojemu. Zadawajmy dużo pytań i nie pozwalajmy sobie przerywać i sami często też przerywajmy sprzedawcy. Dobrym sposobem jest stanięcie za jego plecami, kiedy czyta nam ofertę.

 

Akwizytorzy kochają emerytów

 

Lepiej jednak tej miłości nie odwzajemniać, bo możemy potem żałować pieniędzy wyrzuconych w błoto. Akwizytorzy potrafią skutecznie manipulować osobami starszymi i wykorzystują naszą wiarę w ludzi. Nieuczciwe firmy wykorzystują fakt, że chcemy dbać o nasze zdrowie (dlatego podkreślają zdrowotne walory wątpliwej jakości produktów). Emeryci są też dla nich cennym klientem jeśli chodzi o sprzedaż ratalną, ponieważ mają stały dopływ gotówki.

 

Dlatego ostrożności nigdy za wiele. Nigdy nie wierzmy osobom, które próbują sprzedać nam magiczne leki na wszystko lub sprzęty lecznicze. Jeśli mamy podpisać jakąś umowę, dokładnie ją przeczytajmy i nie podejmujmy decyzji na gorąco. Dobrze też skonsultować się z inną osobą. Zapewnienia o niepowtarzalnej okazji lepiej włóżmy między bajki – takie sformułowanie to tylko trick mający nas przekonać do nieprzemyślanego do końca zakupu, który może okazać się zwykłym bublem.

 

I podstawowa zasada: produkty podobne do tych, które próbują nam wcisnąć spece od sprzedaży bezpośredniej, naprawdę można znaleźć w sklepach i to często w niższej cenie i lepszej jakości.

Słowa kluczowe (tagi) dla tego artykułu:
finanse, pieniądze, zakupy

Podobne artykuły/wiadomości:

Podziel się artykułem

wykop.pl Share

 

Artykuł został opracowany przez:
BycSeniorem.pl

Komentarze do artykułu Nie dajmy się akwizytorom!

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy - dodaj swój komentarz!