Co warto obejrzeć w zimowy wieczór?

W jesienne i zimowe wieczory miło jest spędzić czas z kubkiem gorącego kakao i ciekawym filmem. Oto nasze kinowe propozycje ubarwione dodatkiem magii oraz kilka trochę zgodniejszych z męskimi preferencjami.

Romantycznym duszom polecamy „Totalną magię” z Nicole Kidman i Sandrą Bullock w rolach głównych. Jest to historia różnych miłości, odmiennych charakterów, a jednak pełnych zrozumienia względem siebie. Cała fabuła okraszona jest odrobiną niezwykłości – magią. Dwie siostry próbują odnaleźć szczęście w swoim życiu, lecz każda na swój sposób. Jednocześnie próbują uporać się ze swoją magiczną naturą, którą mogą odrzucić lub przyjąć, ale tylko z pełnym dobrodziejstwem inwentarza. Historia na pozór prosta, jednakże opowiedziana w ciekawy i zaskakujący sposób.

Osoby o mocniejszych nerwach z pewnością obejrzą nie bez przyjemności „Efekt motyla”. Film bazuje na znanym przekonaniu, że trzepot skrzydeł motyla w jednym miejscu, może za kilka dni wywołać burzę piaskową tysiące kilometrów dalej. Główny bohater odkrywa, że przy pomocy swoich wspomnień zapisanych w pamiętniku może odwrócić bieg wybranych zdarzeń, które zniszczyły życie jemu bądź osobom mu bliskim. Próbuje parokrotnie modyfikować przeszłość, aby zaznać szczęścia w teraźniejszości. Okazuje się, że pojedyncze zdarzenia mają wpływ na wiele rzeczy... Czy uda się mu ułożyć życie? Film trzyma w napięciu, a jednocześnie porusza głębiej istotne w życiu sprawy.

Wielbicielom tematyki wojennej polecamy film oparty na autentycznych wydarzeniach pt. „Wróg u bram”. Akcja toczy się w 1942r. w podczas walk pod Stalingradem. Sowieci wspierają morale rodaków poprzez sukcesy i działania Wasilija Zajcewa. Jest on doskonałym snajperem, a zarazem miejscowym bohaterem. Niemcy, by pozbyć się tego przeciwnika militarnego i medialnego, wysyłają swojego najlepszego strzelca majora Koniga. Obaj przeciwnicy toczą ze sobą bezpośrednią walkę, również psychiczną, o honor i ojczyznę. Filmem dotyczącym tego samego miasta jest „Stalingrad”. Jest to ciekawy kontrast dla „Wroga u bram”, ponieważ skupiony jest na wydarzeniach po stronie niemieckiej.

Wartym uwagi filmem wojennym jest też trochę nowsza produkcja „Dziewiąta kompania”. Opowiada ona o wydarzeniach w Afganistanie w roku 1988, opartych na autentycznych, podczas obrony wzgórza 3234. Młodzi rekruci po szkoleniu zostają wysłani w sam środek działań wojennych. Okazuje się, że żadne nauki nie mogły ich przygotować do tych dramatycznych wydarzeń i nieludzkich obrazów wojny. Walka sprawdza ich przyjaźń, lojalność wobec kompana w bitwie oraz wobec narodu. Doskonałe przedstawienie istoty wojny oraz jej niezwykle gorzkiego smaku.

Słowa kluczowe (tagi) dla tej wiadomości:
filmy, rozrywka, telewizja

Podobne artykuły/wiadomości: Dobra obudowa do komputer: jak wybrać? Zabieg mezoterapii: co warto wiedzieć? Poznajmemy choroby: Osteoporoza Nigdy nie jest za późno na naukę Chcesz sprawdzić czy Twój lekarz był karany? Teraz będziesz mógł to zrobić

Podziel się wiadomością Share   Wiadomosć została opracowana przez: BycSeniorem.pl